Joanna Liszowska przez wiele tygodni milczała. Dziś opublikowała nowy wpis na Instagramie [FOTO]

Fani, którzy w ostatnich tygodniach odwiedzali instagramowy profil Joanny Liszowskiej, odczuli nieobecność 44-latki w wirtualnym świecie. Aktorka nie publikowała nowości od 27 marca. Nic więc dziwnego w tym, że dzisiejszy post ucieszył jej wielbicieli! Gwiazda "Przyjaciółek" zamieściła zniewalający kadr z profesjonalnej sesji zdjęciowej.

Joanna Liszowska w obiektywie Marleny Bielińskiej

Joanna Liszowska debiutowała w szołbiznesie ponad dwie dekady temu. Dziś jest jedną z najpopularniejszych aktorek w Polsce. Jej kariera rozpoczęła się w 2001 roku, kiedy została absolwentką PWST w Krakowie. Od tego czasu wzięła udział w wielu produkcjach teatralnych, telewizyjnych i filmowych. "Pokusa", "Przyjaciółki", "Całe szczęście", "Kocham", "Na dobre i na złe", "Miłość w przejściu podziemnym", "Swingersi", "Twoja twarz brzmi znajomo", "Taniec z Gwiazdami", "Jak oni śpiewają" - to zaledwie kilka z nich. 

Joanna Liszowska pilnie strzeże swojej prywatności. Mimo ogromnej popularności aktorka nie korzysta codziennie z mediów społecznościowych i nie dzieli się relacjami z życia. Zdarza się, że przez dłuższy czas fani z niecierpliwością czekają na nową publikację. Dziś - po ponad 8 tygodniach nieobecności - dodała nowy post. To zniewalająca fotografia autorstwa cenionej fotografki gwiazd - Marleny Bielińskiej.

Kocham

Bosko

- komentują fani.

Joanna Liszowska na Instagramie

Instagramowe konto Joanny Liszowskiej cieszy się popularnością wśród wielu internautów. Jej profil obserwuje 200 tysięcy użytkowników sieci. W jej wirtualnej galerii możemy znaleźć przede wszystkim zdjęcia typu selfie. Nie brakuje też ujęć z chwil relaksu, realizacji kolejnych projektów zawodowych czy profesjonalnych sesji fotograficznych.

Joanna Liszowska bez makijażu. Lawina komentarzy pod publikacją na Instagramie! [FOTO]
Joanna Liszowska zamieściła w sieci czarno-białe kadry. Na jednym z nich pokazała się w naturalnej odsłonie. 44-letnia aktorka nie musiała czekać zbyt długo na reakcję internautów...

Oceń ten artykuł 0 0