Organizatorzy przerwali koncert Maryli Rodowicz
Warszawscy studenci bawili się na Mokotonaliach 2024, a jedną z zaproszonych gwiazd była Maryla Rodowicz. Na jej koncert czekały tłumy, jednak artystka zdążyła zaśpiewać zaledwie trzy piosenki, gdy nagle przerwano występ. Powód? Groźna i gwałtowna burza, która zagrażała bezpieczeństwu uczestników imprezy.
Maryla Rodowicz pokazała, co zrobili studenci
Chociaż koncert musiał zostać przerwany, studenci nie zamierzali kończyć zabawy. Schronienie przed deszczem i błyskawicami znaleźli w metrze i tam też spontanicznie zaczęli śpiewać piosenki Rodowicz, m.in. "Małgośkę".
"Tak śpiewała moja publiczność w metrze Wilanowska" - podzieliła się wrażeniami 78-latka, publikując nagranie z kolejnym pokoleniem fanów w roli głównej.
Choć pogoda pokrzyżowała plany organizatorów i uczestników imprezy, to jednak nie zdołała zepsuć dobrego nastroju. Maryla Rodowicz, dzieląc się nagraniem z metra, pokazała, że muzyka i wspólne śpiewanie mogą połączyć ludzi w najmniej oczekiwanych okolicznościach.
Autor: Katarzyna Solecka