Sandra Milwiw-Baron – syn
Sandra Milwiw-Baron i Alek Milwiw-Baron w tym roku zostali rodzicami. W maju na świecie powitali synka. Chłopiec jest wcześniakiem, dlatego po urodzeniu musiał zostać w szpitalu trochę dłużej. Na szczęście wszystko zakończyło się dobrze i Leonard mógł pojechać do domu. Mama Leosia w mediach społecznościowych dzieli się swoją codziennością, pokazując czas spędzony z dzieckiem, a także postępy w jego rozwoju. Oprócz tego Sandra pracuje, a teraz czeka ją kolejne wyzwanie – przeprowadzka do wymarzonego domu.
Sandra Milwiw-Baron – przeprowadzka
Sandra i Alek Baron jakiś czas temu kupili dom pod Warszawą. Zdecydowali jednak, że zrobią w nim remont, aby dostosować budynek pod własne potrzeby. W sieci dzielili się projektami wymarzonych wnętrz oraz pokazywali, jak będą one wyposażone. Teraz nadszedł moment, na który bardzo czekali. Wkrótce zamieszkają tam razem z Leosiem. Kilka dni temu Sandra ogłosiła na Instagramie, że prawdopodobnie spędzą już tam święta.
Nie uwierzycie, to już jest takie 90 proc., że święta będą w nowym domu!
Opowiedziała też, jak to wszystko logistycznie zaplanowała. - Dzisiaj montują drzwi. Później zamawiam ekipę sprzątającą, później przyjdzie architekt porządku i pomoże mi to wszystko poukładać – mówiła.
Umawiam ekipę przeprowadzką, żeby przywiozła rzeczy z magazynu, zamawiam kolejną ekipę, żeby pomogła mi się spakować. I jeszcze chciałabym udekorować dom na święta, a później już się zamknę w domu i będę stać w garach i gotować dla mojej rodziny.
Dziś razem z Alkiem wybrała się do domu, pokazując, co jest już zrobione. Widać też, że konieczne będzie jeszcze sporo pracy. Sandra zapowiedziała jednak, że przeprowadzka planowana jest na przyszły tydzień.
Prognoza na przyszły tydzień: PRZEPROWADZKA. Jak myślicie? Damy radę?