Tylko muzyka?
O romansie Nicki Minaj i Eminema zagraniczne portale plotkarskie mówiły już od dawna. Para miała wymieniać się czułymi komentarzami na swoich profilach na Instagramie oraz spotykać się na potajemnych schadzkach. Szybko okazało się jednak, że łączy ich głównie praca: wokalistka zamieściła na swojej ostatniej płycie utwór „Majesty”, w którym słychać także rapera.
Dwie rzeczy, o których się nie dyskutuje – królowa i jej mąż
To jednak nie do końca ucięło domysły fanów, dopatrujących się w zachowaniach muzyków szczególnej nici porozumienia. Prawdziwą burzę dociekań wywołał jednak jeden z ostatnich postów Nicki. Artystka wrzuciła zdjęcie albumu „Kamikadze”; niespodziewanego krążka Eminema, a całość uzupełniła dość tajemniczym podpisem: „Dwie rzeczy, o których się nie dyskutuje – królowa i jej mąż!”. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać: „Nicki, o czym ty mówisz?”, „Czy Eminem jest twoim mężem?! To byłyby cudowne wieści!” – czytamy pod postem. Sama Minaj nie skomentowała podpisu na Instagramie w żaden sposób. A czy waszym zdaniem para rzeczywiście ma romans?