Angelina Jolie chciała wzbudzić zazdrość u byłego męża?
Angelina Jolie i Brad Pitt byli jedną z najbardziej medialnych par światowego show-biznesu. Niestety ich związek nie przetrwał i każde z nich poszło w swoją stronę. Od tego głośnego rozstania nie słyszeliśmy żadnych plotek dotyczących ewentualnej nowej miłości aktorki, podczas gdy nieustannie czytamy o nowych podbojach miłosnych Brada Pitta. Angelina Jolie chciała także dać jakiś powód do zazdrości swojemu byłemu mężowi i postanowiła zaprosić na randkę innego znanego aktora.
Angelina Jolie dostała kosza
Gwiazda roztropnie wybrała mężczyznę, który mógłby wzbudzić zazdrość w jej byłym mężu. Wybór padł na Nicolasa Cage'a, z którym spotkała się już na planie, a nawet odegrała kilka namiętnych scen w filmie "60 sekund" z 2000 roku. Według informatora australijskiego magazynu "New Idea" Angelina Jolie liczyła na to, że jej romans z Cagem wyprowadzi z równowagi Brada Pitta. Gwiazda zaprosiła więc aktora na obiad, jednak ten dał jej kosza, grzecznie odmawiając. Angelina Jolie z pewnością nie spodziewała się odmowy, ponieważ nie zniosła jej najlepiej.
Była cała czerwona na twarzy, kiedy grzecznie odmówił. Obecnie Cage pracuje głównie w Europie, więc powiedział, że nie znajdzie czasu, ale Angelina wie, że to był jego sposób na odmowę
- mówi informator "New Idea"
Angelina Jolie musi poszukać sobie innego obiektu westchnień. Nie dziwi jednak, że wciąż myśli o swoim byłym partnerze. Poznała się z Bradem Pittem na planie filmu "Pan i Pani Smith" i byli razem od 2005 roku, a w 2014 wzięła z nim ślub. Wspólnie wychowywali szóstkę dzieci. Niestety szczęśliwe małżeństwo trwało dwa lata, po tym czasie wniosek o rozwód złożyła sama Jolie.