W Anglii i Walii obowiązuje żółty alert pogodowy. Brytyjskie drogi są sparaliżowane. Władze zdecydowały zamknąć kilka mostów oraz autostrady. Przyczyną tego postanowienia są obfite ulewy i porywiste wiatry, bowiem wczoraj w nocy w Wyspy z siłą 100km/h uderzył huragan Eleanor.
Eleanor dodarł również do Francji, gdzie odciął dostęp do prądu niemalże 11 tys. gospodarstw domowych. Tamtejsze władze poinformowali o jednej ofierze śmiertelnej. Liczba rannych wynosi 29.