Konferencja Apple. Firma z Cupertino pokazała nowe urządzenia!
We wtorek odbyła się tradycyjna konferencja Apple, która zawsze była wielkim wydarzeniem. Podobnie, jak poprzednio, z powodu pandemii zrezygnowano z organizacji wydarzenia na żywo na rzecz filmu, który można obejrzeć na stronie Apple. Firma z Cupertino zaprezentowała nowe wersje iPhone'a i iPada, mocny komputer stacjonarny – Mac Studio, oraz monitor Mac Studio Display, który wywołał sporo kontrowersji.
Mac Studio Display. Kabel do monitora za ponad 800 zł?
Choć jakość i działanie urządzeń Apple nie powinno budzić wątpliwości, to jednak sporo kontrowersji wywołał kabel dołączany do Mac Studio Display, który służyć ma do połączenia monitora z komputerem. Jego długość wynosi zaledwie... 1 metr. Z oczywistych powodów, większość użytkowników będzie musiała zainwestować w nowy kabel. Prawdziwy szok wywołała jednak jego cena.
Za przewód o długości 1,8 metra trzeba zapłacić 679 zł. Z kolei chcąc kupić 3-metrowy kabel od Apple, musimy się liczyć z wydatkiem... 839 zł. Nie ulega wątpliwości, że większość kupujących z pewnością będzie szukała tańszych i nieoryginalnych zamienników. Warto tu podkreślić, że ten monitor można będzie połączyć z innym urządzeniem tylko za pomocą przewodu USB-C, a nie np. za pośrednictwem popularnego HDMI.
To nie pierwszy raz, gdy Apple szokuje wysokimi cenami swoich akcesoriów. Sporo sensacji wywołała też premiera ściereczki do czyszczenia, która w Polsce została wysoko wyceniona.
Autor: Hubert Wiączkowski