Najnowszy materiał ma wysoko postawioną poprzeczkę. Poprzednia płyta Ezry wydana w 2014 roku "Wanted On Voyage" zawierała takie przeboje jak: "Budapest", "Barcelona" czy "Blame it on Me". Czy nowy krążek usatysfakcjonuje fanów? Zobaczymy!
Przypomnijmy, Ezra tak zapowiadał swój pierwszy singiel tak:
"Paradise" narodziło się jako melodia, która nie mogła wyjść mi z głowy. Dopiero kilka miesięcy później, kiedy siadałem do pisania piosenek, narodził się z niej utwór. Opowiada o spotkaniu kogoś, w kim od razu się zakochujemy. I o ile nieraz wahamy się co do swoich uczuć, w przypadku miłości nie mamy takich wątpliwości - miłość to miłość i w tym utworze przyrównałem ją do raju”.