Przejmujące słowa Bartosza Żukowskiego. Marzena Kipiel-Sztuka odeszła w jego urodziny

Bartosz Żukowski zabrał głos po śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki, która odeszła 9 czerwca w wieku 58 lat. Tego samego dnia aktor obchodził swoje 49. urodziny. W poruszającym wyznaniu mówi o "traumatycznym przeżyciu".

fot. AKPA

Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w wieku 58 lat

W niedzielę 9 czerwca w wieku 58 lat zmarła Marzena Kipiel-Sztuka, aktorka najlepiej znana publiczności z serialu „Świat według Kiepskich”, który był emitowany przez Polsat w latach 1999-2022. O jej śmierci jako pierwsza poinformowała Renata Pałys, odtwórczyni roli Heleny Paździoch i scenarzystka produkcji.

Jak przyznała potem w rozmowie z „Super Expressem”, jej wieloletnia koleżanka z planu długo chorowała, ona zaś wspierała ją w walce z problemami zdrowotnymi.

Wczoraj się z nią widziałam (…) To nie była nagła śmierć. Marzena od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą. Nie zmarła z powodu choroby płuc. (…) Miała inną, przewlekłą chorobę. Chorowała od dawna

– wyznała aktorka.

Bartosz Żukowski o śmierci serialowej mamy

Po śmierci gwiazdy „Świata według Kiepskich” głos zabrał również jej serialowy syn. Bartosz Żukowski, który wcielał się w sitcomie w postać Waldemara Kiepskiego, podzielił się z „Faktem” łamiącym serce wyznaniem. Przyznał, że to dla niego „traumatyczne wręcz przeżycie” – tym bardziej, że Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w jego urodziny.

To wiele lat wspólnej pracy, ale i przyjaźni. Dla mnie to bolesne, traumatyczne wręcz przeżycie. Będę miał ją zawsze w sercu, ale boli, ból też pozostanie w sercu

– mówi 49-letni aktor.

 

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: