Fotografka Meredtih Andrews swój projekt prowadzi już od 3 lat. Przynajmniej raz w tygodniu sprząta plażę przez zaledwie pięć minut. Zebrane przedmioty fotografuje. Następnie segreguje je kolorami i tworzy z nich niesamowite kolaże, które również są przedmiotem zdjęć. Efekty wyglądają naprawdę zaskakująco!
Oczywiście ogromnym sukcesem akcji byłoby gdyby dotarła do Polski. Artystka mieszka na Bermudach a to jeden z najczystszych i najpiękniejszych regionów na świecie. Mimo to potrafi znaleźć na plaży naprawde niesamowite śmieci! Strach pomyśleć jak wyglądałyby prace znad Bałtyku, chociaż mamy pewne przypuszczenia.
W tej chwili pod hasztagiem #5minutebeachcleanup jest około 11 tysięcy zdjęć. Można się solidnie przestraszyć, ale też znaleźć porządną motywację do tego by zrobić swoją fotkę. Sama artystka, w rozmowie dla portalu Fpiec.pl przyznaje, że chciałaby zawstydzić ludzi, którzy śmiecą. Być może trafią na zdjecie pozostawionyc przez siebie "skarbów" i zrobi im się głupio, co będzie dla nich lekcją na przyszłość. Co sądzicie? Chcielibyście się dołączyć do akcji?