hity na MAXXa
hity na MAXXa

Zmarł aktor Witold Tokarski. ZASP: "Bardzo przykro..."

Nie żyje Witold Tokarski – przekazał za pośrednictwem Facebooka Związek Artystów Scen Polskich oraz Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu. "Był niezwykle kreatywnym człowiekiem [...]" - wskazuje we wpisie prezydent miasta, z którym artysta związany był przez 37 lat swojej aktorskiej kariery.

Zmarł Witold Tokarski 

Witold Tokarski, polski aktor filmowy, teatralny i telewizyjny, odszedł w wieku 91 lat. Informację o śmierci artysty przekazują m.in.: Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu oraz Związek Artystów Scen Polskich. Z toruńską sceną związany był przez 37 lat swojej aktorskiej kariery. „Zagrał blisko 200 niezapomnianych ról, którymi poruszał toruńską publiczność” – czytamy we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych instytucji.

"Był niezwykle kreatywnym człowiekiem"

Witold Tokarski ukończył w 1954 roku Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie. Na ekranie pojawił się w serialu fabularnym pt. „Odejścia, powroty” oraz spektaklu telewizyjnym pt. „Domek z kart”. Występował w teatrach: im. Żeromskiego w Kielcach – Radomiu, gdzie debiutował w „Dożywociu” Fredry,  i wspomnianym wcześniej im. Horzycy w Toruniu, gdzie pracował do emerytury.

Bardzo przykro... – komentuje smutne wieści ZASP.

Dotarła do mnie smutna wiadomość o odejściu Witolda Tokarskiego, aktora przez wiele lat związanego z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu. Zagrał w swoim życiu blisko 200 ról, za które był wielokrotnie nagradzany - zdobył m.in. nagrodę aktorską na XI Festiwalu Teatrów Polski Północnej w 1969 r. za kreację Wielkiego Księcia Konstantego w „Kordianie”.                                     

Był niezwykle kreatywnym człowiekiem, który przez wiele lat swoimi teatralnymi kreacjami poruszał toruńską publiczność – dodaje prezydent Torunia Michał Zaleski. 

Nie żyje Nina Novak. Zmarła legendarna polska artystka
Smutną informację o śmierci artystki potwierdza Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. "Jestem tancerką klasyczną, więc mam to we krwi, że nigdy nie patrzę pod nogi, ale przed siebie. Ot, taka postawa. Również wobec życia" - mówiła o sobie...

Oceń ten artykuł 0 0