O historii miłosnej Beaty Tadli i Jarosława Kreta możemy już zapomnieć. Dziennikarka przez pięć lat była związana z pogodynkiem, z którym łączyła ją (poza uczuciem) m.in.: praca i pasja do podróżowania. Niestety, ich drogi się rozeszły, a ich burzliwe rozstanie było komentowane przez rodzime media. To już przeszłość! Na Instagramie pojawiły się zdjęcia, które udowadniają, że prezenterka jest szczęśliwa w ramionach innego!
Maj w sercu Beaty Tadli?
Dziennikarka dba o swoich wielbicieli i regularnie publikuje kolejne posty na swoim Instagramie – to obecnie jedna z najpopularniejszych i najwygodniejszych platform komunikacji „ludzi mediów” z fanami. Przeglądając jej konto można być niemal pewnym, że kobieta jest szczęśliwa i chętnie dzieli się z innymi swoją radością. Po ostatnich publikacjach można było przypuszczać, że w jej sercu zagościł maj, a wczoraj poznaliśmy osobę odpowiedzialną za dobry nastrój Beaty Tadli. W jej sercu miejsce znalazł nowy wybranek i na swoim koncie opublikował wspólne zdjęcie z wymownym podpisem: