Familiada. Zaskakująca odpowiedź ankietowanych
Finał "Familiady" to błyskawiczna rozgrywka. Dwie osoby z drużyny mają odpowiedzieć na 5 identycznych pytań. Jedna z nich ma na to 15 sekund, druga o 5 więcej. Tutaj liczy się szczęście, intuicja i szybkość. Niestety czasami bywa tak, że zaskakujące pytania mają równie zaskakujące odpowiedzi. Tak było w jednym z ostatnich odcinków teleturnieju.
Najwięcej problemów sprawiło pytanie: "Co można odkryć". Mimo, że uczestnicy udzielili odpowiedzi, to żadna z nich nie trafiła w typ ankietowanych i nie zdobyli żadnych punktów. Okazuje się, że czasem warto zaufać intuicji i instynktownie udzielić najprostszej i najbardziej oczywistej odpowiedzi. Gracze wymienili na "zamek" i "kontynent"... i trzeba przyznać, że było bardzo blisko, bo ankietowani postawili na... "Amerykę".
Familiada. Co można odkryć?