Niedawno na profilu na profilu rapera pojawiła się informacja, że trafił do szpitala. Tomasz Chada do tej pory nie wyjaśnił co się stało, ale fani i obserwatorzy domniemują, że został pobity. Na pierwszym wstawionym zdjęciu widać było, że jest w ciężkim stanie. W szczególności nienajlepiej wyglądał jego spuchnięty policzek, który mógł oznaczać złamanie szczęki.
Niedawno Tomasz Chada wstawił nowe zdjęcie, gdzie opuchlizna znacznie zniknęła, a w jej miejscu pojawił się wielki siniak. Z nieznanych powodów zdjęcia zostały szybko usunięte. Jak donosi portal glamrap.pl, zostały opatrzone wpisem następującej treści:
"Jestem Wdzięczy za niemal wszystkie "przykre doświadczenia", bo dzięki nim czegoś się nauczyłem. Dzięki temu jestem kim jestem, a dana sytuacja więcej się nie powtórzy. A nawet jeśli - to wiem jak się zachować. #nawet w bagnie bym przeżył! #powrót do zdrowia #dzięki za wsparcie."
W trakcie pobytu w szpitalu raper dodał jeszcze dwa zdjęcia. Na jednym widać jego dietę. Wygląda na to, że artysta musi posługiwać się słomką. Na drugim dziękuje swoim przyjaciołom za wsparcie.
"Ludzie dzięki którym nie upadam! #Szynol#Jola#Karolcia#Opole#proceder" – napisał na swoim Instagramie